Komentarze: 0
Zaraz idę spać... ciężki dzień za mną... Szkoła strasznie męczy, a wstawać przed 6, śpiąc zaledwie 6 - 7 godzin nie jest fajnie... Jeszcze tylko poczytam na kartkówkę z biologi i w kimę ;). Ze mną i moim kochanym Misiem już all OKi i jestem HaPpY z tego powodu nieziemsko. Już przestało mi się wydawać (i teraz wiem, że tak było) i zupełnie nie myślę o tym, co się stało :). Dzisiaj po szkole byłam u niego i było całkiem przyjemnie ;P. Nie widzielismy się dzisiaj wieczorem, bo ja dużo nauki, a on na treningi krate chodzi - wysportowanego mężczyznę mam ;D hehe. No więc, jak w moim nagłówku widać bajka pt. "Życie Kasi i Mateusza" na nowo rozkwitnęła, a co za tym idzie znów 'zasnęłam' w ten długii i mam nadzieję już wieczny sen, który zaczął się, kiedy powiedział "kocham" ;).
A co do moich dziwnych przemysleń dotyczących śmierci itp. to zapomniałam dodać na początku, że głównym moim zainteresowaniem jest pojęcie śmierci, Szatana, Diabła i ogólnie strona ciemności, stąd właśnie moje lekko mroczne wpisy. Ogólnie jestem pogodną i nieźle pojechaną laską, ale czasami lubię łapać zamułę - czytać, myśleć i pisać o takich rzeczach. Czególnie jara mnie śmierć. Mam swoje teorie na ten temat, z którymi może się z Wami podzielę, jak mnie znowu wena złapie ;). Tyle, że wystój stronki trochę nie pasi do mrocznych wpisów... :-/ heh, no ale trudno ;P.
No i jeszcze zapomniałam dodać, że... kocham imprezy, dyskoteki itp. a co za tym idzie muzykę techno, ale głównie rodzaj elektroniczny, bo takie zwykłe typu ATB tak średnio na jeża. Uwielbiam Vinylshakerz, Global Deejeys i inne takie, ale kocham najbardziej chyba songa C-Bool'a "Would You Feel" często goszczącą w dyskotekach na przełomie 2004/2005 roku, chociaż trafiam czasami na nią w naszym klubie :).
No to w sumie all na dziś. Papatki i miłych snoof for everybody :* Bye